Ogłoszenia drobne na blogu Trasy Nowomostowej: "Poszukujemy uczciwego polityka i dziennikarza, który pomoże nam bronić interesów mieszkańców Torunia przed polityczną sitwą.
Przejrzałem dokumentację zgromadzoną w GDOŚ w Warszawie. Jest dla mnie wstrząsająca. Żadne pismo w obronie tej głupiej inwestycji na Wschodniej nie wpłynęło od jej twórcy, autora, pomysłodawcy - Michała Zaleskiego, prezydenta Torunia. W obronie bardzo mocnej zagrożonej prezydenckiej inwestycji, którą śmiało można nazwać najgłupszą w ponad 700-letniej historii Torunia intensywnie działa bardzo silne polityczne środowisko "reprezentujące tysiące mieszkańców Torunia", które jest w stanie poruszyć instytucje państwa takie jak Kancelaria Premiera, Ministerstwo Środowisko, Centrum Unijnych Projektów Transportowych, itp.
Cóż to oznacza dla toruńskiego dziennikarza? Nic. Jest to po prostu sensacja (Pomorska 14.09.2012) po której zgrabnie serfuje nie mając bladego pojęcia jak wysoka jest fala i co się za nią znajduje, jakie żywioły są źródłem zjawiska dzięki któremu może popisać się przed plażowiczkami. I nie patrzy co zatopi po drodze.
Po raz pierwszy przeraziłem się nie na żarty. Spółdzielcze monstrum, o którego istnieniu wiedziałem, ukazało mi fragment swego cielska. Jest ponure, odpychające i ogromne. Rozpięte na całym horyzoncie demokracji. W przestrzeni, która wydawała mi się bezpiecznym miejscem do życia, założenia rodziny i pracy. Ranione zwierze ma w oczach obłęd, zieje cuchnącym jadem. Jak wielkie jest i jak potężnie zbudowane nie widać, im bliżej się do niego podchodzi tym bardziej przeraża.
Potwór z koszmarów demokraty istnieje naprawdę - widziałem go w GDOŚ w Warszawie. Dlatego poszukuję mądrego i uczciwego polityka, takiego szewczyka Skubę z kujawsko-pomorskiego. Ostał się tu jakiś, czy ryba zepsuła się już od głowy aż po ogon? Pomocy. Szewczyk Dratewka.
Uczciwego polityka w Toruniu nie znajdziesz.
OdpowiedzUsuń