Polecam filmową biografię Clintona na Planete, jest bardzo krytyczna.
Szkoda, że nasz prezydent ma tak niewiele ciekawych rzeczy do powiedzenia na ten temat. Spróbuję mu dziś bardzo oszczędnie podpowiedzieć o czym w najbliższym czasie mówić
Znalazłem interesujący wykres pokazujący dynamikę niekorzystnych zjawisk min. dla województwa kujawsko pomorskiego i jego mieszkańców. Uważam, że zarząd regionu oddala się od najważniejszych problemów, które go charakteryzują. Zarząd miasta w ogóle się z tych gospodarczych zjawisk wyalienował. W tej sytuacji nasza przyszłość i przyszłość naszych dzieci jest w zasadzie przesądzona: na starość zostaniemy sami na prowincji a nasze nieliczne potomstwo będzie nas odwiedzać raz w roku i płacić ogromne podatki na nasze utrzymanie.
Na razie w sposób gwałtowny tracimy relatywną konkurencyjność w kraju i Europie. Odnoszę wrażenie, że tutaj się tego nie czuje i o tym nie mówi, mimo, że tempo i skala tego zjawiska jest naprawdę wielka. Bardzo szybko, z roku na rok, tracimy potencjał. Obrazuje to powyższy wykres, który wydaje mi się kluczem do oceny tempa utraty konkurencyjności przez województwo.
W 2013 roku władze miasta i urzędnicy wydziału promocji bawią się w obchody kolejnej rocznicy i reklamowanie tego, co wszyscy o Toruniu wiedzą: "Toruń kręci" (chodzi o Kopernika oczywiście).
Dlaczego nie promujemy Torunia, jako miasta przez które przebiegać będzie autostrady A1 - jedyna autostrada w osi Pn-Pd w Polsce? Myślę, że wszystkowiedzący specjalista i ekspert od promocji i wizerunku, pan prezydent Michał Zaleski potrafi to wytłumaczyć.
Proponuję zorganizowanie ogólnopolskiej konferencji pod oklepanym tytułem: "Rola autostrady A1 w rozwoju gospodarczym Polski"
Miejsce - Toruń.
Zaproszeni goście: ministrowie, może nawet premier, celebryci tacy jak jak A.Furgalski
Efekt: materiał w telewizji lokalnej, może ogólnopolskiej
Produkty: filmy pokazujące A1, lokalizację Torunia, układ drogowy (A1 i S10) na mapie kraju, tereny inwestycyjne, cała kampania display, key visuals, itd
Tak jak A1 wyglądać będzie Trasa Średnicowa
(podobne aluminiowe ekrany, ale między nimi a jezdnią będą jeszcze chodniki)
Zdjęcie autostrady (oczywiście bez tych ekranów), potem węzeł, potem Toruń na mapie kraju, odpowiednio wyeksponowane główne drogi i lotniska, infrastruktura liniowa (kolejowa), do tego oczywiście dużo zieleni i ekologii, żeby podkreślić nowoczesność i wzbudzić sympatię (choć nie wiem, gdzie tej ekologii w Toruniu szukać, tych wszystkich zielonych, przyjaznych ludziom i środowisku i.n.w.e.s.t.y.c.j.i.)
No ba, ale takiej kampanii reklamowej nie zrobiła pani Iwona Liegmann
Ekologia w Toruniu?!
OdpowiedzUsuńNa odcinku średnicówki między Legionów a Grudządzką trwa intensywna wycinka zieleni. Zastanawiam się, ile z tych drzew-samosiejek znalazłoby się poza ekranami? czyli de facto po wybudowaniu drogi i postawieniu ekranów byłoby już w miarę okazałą zielenią, trochę chroniącą bloki. Gdyby ktoś miał wątpliwości, miejsca na składowanie materiałów do budowy, sprzętu, jakieś baraki dla robotników też tam jest sporo:)
W Toruniu nie ma zarządu miasta, w Toruniu w kluczowych kwestiach decyduje nieomylny prezydent.
OdpowiedzUsuńJedyny nieomylny - to jest skrzyżowanie Gomułki z Gierkiem. Z przewagą Gomułki...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń