Parę dni temu tvn24 emitowało ciekawy reportaż o korkach na A2 między Łodzią a Warszawą. Ich rozwiązaniem jest budowa S10 między Toruniem a Warszawą w standardzie autostrady.
W Strykowie pod Łodzią zbiegają się A1 i A2. Kierowcy z południa, zachodu i północy kierują się na Warszawę. Głównym punktem na mapie Polski jest stolica i jej kilka milionów mieszkańców: Warszawa jest punktem generującym ruch a odcinek Stryków - Warszawa służy kierowcom z Krakowa, Śląska, Poznania, Berlina i Trojmiasta w dotarciu do stolicy. Wybudowano go w standardzie 2x2, pozostaje bezpłatny i nie daje rady przyjąć ruchu z trzech kierunków (2x2 + 2x2).
Po oddaniu A1 w kujawsko-pomorskim kierowcy jadący z Warszawy nad morze częściej wybierają A1/A2 zamiast S7. Kierowcy w Bydgoszczy i Torunia kierują się do Warszawy przez A1/A2 (z wyjątkiem kolumn rządowych, którym bliżej "starą dziesiątką").
Moim zdaniem warto rozważyć rozbudowę S10 na odcinku Warszawa - Toruń w standardzie autostradowym. W ten sposób Warszawa zyska krótszy i lepszy dojazd nad morze oraz wygodniejszy (bez korków) przejazd A2 do węzła w Strykowie.
Moim zdaniem warto rozważyć rozbudowę S10 na odcinku Warszawa - Toruń w standardzie autostradowym. W ten sposób Warszawa zyska krótszy i lepszy dojazd nad morze oraz wygodniejszy (bez korków) przejazd A2 do węzła w Strykowie.
Można by z Kutna zrobić 'skrót', wzdłuż drogi 92. Do tego poszerzyć odcinek między Warszawą a tym 'skrótem' i problem Strykowa rozwiązany.
OdpowiedzUsuń'Skrót' oczywiście w standardzie autostrady, można by go nazwać A1.5
Można poszerzyć do 2x3. Będą utrudnienia w ruchu.
OdpowiedzUsuńSkrót jest dość powszechnie znany, pozwala dostać się na stacje benzynową, których zdaje się wciąż nie ma na państwowym A2. Ale w tym roku nie jechałem. Raczej odpuscilbym sobie budowanie autostrady równoległej do autostrady z kolejnym węzłem Stryków... jakoś nie kojarzę takich rozwiązań na świecie.
S10 i tak powstanie, jest na liście priorytetów. Widać od razu, że z Wawy do Torunia powinna to być droga 2x2 - żeby uniknąć problemów jakie są na A2. Skoro tak, moznaby się od razu pokusić o analizę opłacalności wariantu A zamiast S (2x2).
Alternatywą - bardzo poważną - dla Torunia jest S10 z Włocławka do Płońska, zahaczająca o Płock. Trasa daje Warszawie te same korzyści komunikacyjne co droga do Torunia, ale jest krótsza i tańsza, a ponadto daje duzo większe korzyści innym miastom. Zyskują Płock i Włocławek (Orlen i Anwil), nic nie tracą Toruń i Bydgoszcz.
OdpowiedzUsuńS10 (A10) z Włocławka (węzeł Brzezie) przez Fabianki, Wielgie, Chalin, Sikórz, Tchórz do Płońska.
Wisłostrada:)
Usuń