Most na Waryńskiego

Most na Waryńskiego
Lata 70. Rys. inż. A. Milkowski. Sensowna lokalizacja trasy mostowej (zmieniona przez Zaleskiego)

sobota, 9 listopada 2013

Młodzi zdolni w swoich oświadczeniach


Oświadczenie majątkowe prezydenta Torunia mamy za sobą (w poprzednim wpisie). A jak wyglądają oświadczenia naszych młodych, zdolnych radnych?


Przejrzałem oświadczenia majątkowe radnych w moim wieku lub młodszych. Chciałem sprawdzić, na ile sytuacja materialna mojego pokolenia kształtowana niewidzialną ręką wolnego rynku ma w tych oświadczeniach swoje odzwierciedlenie. 


Dyskusja o cudzych czy własnych dochodach i majątku jest bardzo niezręczna. Najlepiej ucina ją więc przejrzyste oświadczenie majątkowe. 

1. Michał Rzymyszkiewicz (26 lat, rocznik 87'), PO 
- oszczędności: 30 tys zł 
- mieszkanie (54 m2): 240 tys. zł (udział 1/12 - patrz komentarze)
- działeczka ogrodnicza - 60 tys. zł (droga, Zaleski swoją wycenił na 10 tys. zł)
- auto: brak
- kredyt - brak

Dochód w 2012: ok 63 tys. zł (jakieś 5.2 tys. zł miesięcznie). Niewidzialna ręka wolnego rynku to: biuro senatora Wojtczaka, biuro europosła Zwiefki, Rada Miasta Torunia (dieta radnego).

Reasumując, brak kredytów, własne mieszkanie i niezła miesięczna gaża oraz 30 tys. zł oszczędności. Jakie to ma odniesienie do sytuacji materialnej i ekonomicznej pokolenia radnego Rzymyszkiewicza? Zastanawiam się, jaki jest wkład radnego Rzymyszkiewicza w 20% wzrost PKB, o którym pisze na fejsie.

Prowadzenie z radnym Rzymyszkiewiczem dyskusji o wzroście gospodarczym i reformach rządu Tuska wpływających na nasze dochody jest więc bezprzedmiotowe. Dochody radnego Rzymyszkiewicza zależą od tego jak dobrze sprzeda dotychczasowe działania rządu Tuska i reformatorskie zamiary tego gabinetu.


2. Paweł Gulewski (32 lata, rocznik 81'), PO
- oszczędności: 30 tys. zł
- mieszkanie (47 m2): 194 tys. zł
- auto: Opel Vectra, 2005: 21 tys. zł
- kredyt: w CHF, rata: ok 1 tys. zł

Dochód w 2012: 63 tys. zł (czyli też ok 5.2 tys zł miesięcznie). Niewidzialna ręka wolnego rynku to: praca w kancelarii senatu jako asystent wicemarszałka senatu Jana Wyrowińskiego, umowa zlecenie dla Platformy Obywatelskiej oraz Rada Miasta Torunia (dieta radnego).

@Paweł # Gulewski, naszemu pokoleniu potrzebny jest bardziej obywatelski budżet i zdecydowanie większa partycypacja. Nie jestem jednak do końca przekonany, że te hasła podobnie rozumiemy.

3. Michał Jakubaszek (32 lata, rocznik 81'), PiS
- oszczędności: ok 90 tys zł na lokatach i 62 tys. zł w akcjach, razem ponad 150 tys. zł
- mieszkanie (78 m2): 270 tys. zł
- drugie mieszkanie (30m2): 168 tys. zł
- garaż: 20 tys. zł
- kredyt: w CHF na 40 lat, rata ok 550 zł
- auto: Skoda Fabia, 2003

Dochód w 2012 roku - działalność gospodarcza (własna kancelaria adwokacka) przychód 28 tys. zł, strata 4.2 tys. zł. Do tego dochód z najmu 3.1 tys. zł, wynagrodzenia z sądu (łącznie ok 2.5 tys. zł), odszkodowanie 720 zł no i dieta radnego: 18.7 tys. zł

"Panie premierze, jak żyć, jak żyć?!" Z oszczędności. Ale to pierwsza osoba, która prowadzi działalność gospodarczą a nie namawia do jej otwarcia (ze środków europejskich), płaci ZUS no i oczywiście podatki.

4. Jacek Kowalski (32 lata, rocznik 81'), PIS
- oszczędności w gotówce: 181 tys. zł, akcje 14 tys. zł, razem 195 tys. zł
- mieszkanie: brak
- auto: Fiat Grande Punto, 2008
- kredyt: brak

Dochód w 2012 - ok 59 tys zł (czyli 4.9 tys. zł miesięcznie), niewidzialna ręka wolnego rynku to Urząd Marszałkowski Kuj-Pom (37 tys. zł) i Rada Miasta Torunia (21 tys. zł)

"Panie Marszałku, jak żyć, jak żyć?!" 


5. Arkadiusz Myrcha (29 lat, rocznik 84'), PO
- oszczędności: brak
- mieszkanie: brak
- auto: brak
- kredyt: brak

Dochód w 2012 - ok 27 tys. zł (2.2 tys. zł miesięcznie), niewidzialna ręka rynku to Rada Miasta Torunia (dieta: 19 tys. zł) oraz kancelaria (Magdalena Myrcha) 7.6 tys. zł.

Ale nie martwcie się Arkadiuszem, miał w tym roku udane wakacje (Czarnogóra)

6. Bartłomiej Jóźwiak (32 lata, rocznik 81)
- oszczędności: 110 tys. zł (100 tys. zł, 500 euro, 8.5 tys. zł w akcjach)
- mieszkanie (84m2): 340 tys. zł
- kredyt: 240 tys. zł na 20 lat (tzn. rata ok 1500 zł)
- auto: Opel Astra 2004 (15 tys. zł)

Dochód w 2012 - 72 tys. zł (ok 6 tys. zł miesięcznie), niewidzialna ręka rynku to Kujawsko-Pomorska Sieć Informacyjna (52 tys. zł) oraz Rada Miasta Torunia (dieta 22 tys. zł)


* * *

Wnioski:

1. Gdyby to była grupa reprezentacyjna pokolenia 20-30 latków wówczas statystyczny młody mieszkaniec Torunia dysponowałby min. 30 tys. zł oszczędności i dochodami rzędu 5 tys. zł miesięcznie (pomijając A. Myrchę). Czemu więc  młodzi ludzie z Torunia wyjeżdżają? 

2. Panie Prezydencie, tylko w 2012 roku zarobił pan ponad dwa razy więcej niż oni (159 tys zł), zanim objął pan prezydenturę pańskie zarobki również były wysokie, ale pańskie oszczędności w gotówce to nie jest nawet 25% tego co mają ci 30 latkowie.

3. @ Michał Rzymyszkiewicz, @ Paweł Gulewski, wytłumaczcie mi na swoim przykładzie skąd się wziął 20% wzrost PKB w Polsce, o którym piszecie na fejsie.

4. Normalnych ludzi zapytam: czy to jest normalne?





6 komentarzy:

  1. Gdyby mi ktoś (mieszkańcy Torunia) dawał ekstra tysiąc zł miesięcznie za bycie radnym to czułbym się zobowiązany wobec nich do czegoś, do zostawienia jakiegoś materialnego śladu swojej działalności, czegoś więcej niż felieton w gazecie, głupi wpis na fejsie albo blogu.

    Ten tysiąc miesięcznie swojej pracy wyceniłbym w taki sposób: 100 zł za 1 stronę raportu na temat swojej działalności w radzie miasta w tym okresie. Opisałbym jakie plany miejscowe zostały przyjęte, po krótce co w nich jest i dlaczego uważam, że przyjęty plan jest dobry, opisywałbym założenia finansowe i merytoryczne miejskich inwestycji, ich cele, koszty, zakładane efekty, zawartość dokumentów o charakterze strategii czy planów i swoje zdanie na ich temat.

    W każdej części tego raportu znajdowałyby się uwagi o tym, co robię w radzie i nad czym pracuję, co jest w dokumencie, który głosowałem oraz osobno swoje zdanie na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  2. radny Michał Rzymyszkiewicz przesłał mail, cytuję:

    Dzień dobry,
    Znajomy poinformował mnie, iż na swoim blogu podał Pan nieprawdziwą informację na mój temat.
    Faktycznie nie jestem właścicielem mieszkania o wartości 240 tys. zł, a jedynie jestem jego współwłaścicielem (udział 1/12) co w oświadczeniu majątkowym jest wyraźnie napisane.
    Moje oszczędności pochodzą z okresu kiedy jeszcze nie byłem radnym (oświadczenie nr 1), a od momentu objęcia przeze mnie mandatu zmniejszyły się one prawie o połowę.
    Zresztą to moja prywatna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj biedactwo ten bezradny i jak żyć za te marne ok. 5,2 tys. zeta. I jeszcze narzeka, że ma tylko 1/12 udziałów mieszkania...

      Usuń
  3. He he bardzo bliskiego musi mieć radny tego znajomego skoro tak świetnie obeznany jest w jego sytuacji majątkowej. Zaufanie godne podziwu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Radny Rzymyszkiewicz zapomniał dodać, że na tej "ogrodniczej" działeczce stoi całkiem nieogrodniczy domek!!!
    Więc te 60 tys. to miedzy bajki włożyć.
    No i kto uwierzy, że były kierowca kartingowy nie ma samochodu i jeździ mzk.

    OdpowiedzUsuń