Most na Waryńskiego
poniedziałek, 14 listopada 2016
Hillary Underwood
Czy na przegraną Hillary Clinton mógł mieć wpływ serial Netflixa? Kandydatura Hilary Clinton w wyborach prezydenckich musiała kojarzyć się z ambicjami Claire Underwood w House of cards.
Wydaje mi się, że gdyby w prawyborach Demokraci postawili na innego kandydata, miałby on większe szanse z Donaldem Trumpem, chociaż te wybory były dla Partii Demokratycznej niezwykle trudne. Barack Obama został prezydentem prowadząc kampanię wyborczą pod hasłem wielkiej zmiany. Cóż więcej można obiecać po upływie dwóch kadencji?
Kandydat demokratów w USA stał na przegranej pozycji, podobnie jak Ewa Kopacz w kampanii do sejmu w Polsce w ubiegłym roku. Nasi Underwood'owie, bracia Kaczyńscy, śp. Lech i prezes Jarosław, umiejętnie omijali medialne rafy rodzinnych koligacji. W ten sposób na szerokie polityczne wody wypłynął Kazimierz Marcinkiewicz, obejmując stanowisko premiera, Andrzej Duda , który poprowadził PiS do zwycięstwa w 2015 roku, a także Beata Szydło, które to zwycięstwo przypieczętowała w wyborach do Sejmu na jesieni ubiegłego roku.
Hilary Clinton kojarzyła się z mile wspominanym na stanowisku prezydenta mężem, ale Bill Clinton był również obciążeniem dla jej wizerunku samodzielnej liderki. Skojarzenie z Underwood'ami też jej nie pomagało.
Czasem mam wrażenie, że PiS cały czas widzi w Kaczyńskim swój główny "asset", aktywo polityczne trzymane na ostatnią godzinę, wyciągane w okolicznościach podobnych do kampanii wyborczej w 2007 roku. Publicyści i spin doktorzy raczej kierują się rankingami zaufania i nieufności do polityków w których Kaczyński cały czas funkcjonuje jako potencjalne obciążenie dla partii.
Dochodzę więc do wniosku, że w Polsce nie będzie kampanii podobnej do tej która była w 2007 roku. Nie będzie jej w 2019 roku, po pierwszej kadencji rządów PiS, ani w 2023 roku, gdy po 8 latach rządów jednej partii demokracja domaga się zmiany.
PiS zmieni konstytucję wprowadzając system prezydencki stworzony dla Kaczyńskiego. Ów projekt pozostaje aktualny i pojawi się gdy tylko odwróci się korzystna dla PiS tendencja w sondażach. Moim zdaniem PiS już nie odda zdobytej władzy politycznej w kraju.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Do utrzymania władzy politycznej w kraju PiS potrzebuje trzech rzeczy:
OdpowiedzUsuń- zmiany konstytucji
- kontroli mediów
- kontroli nad wymiarem sprawiedliwości
Na każdym polu poczyniono postępy. I nic nie stoi na ich drodze. Polskie społeczeństwo nie będzie bronić demokracji, nigdy jej nie broniło. Naszą codziennością jest wyzysk i poczucie krzywdy, niesprawiedliwości świata w jakim żyjemy. Władza polityczna polega na umiejętnym na nich graniu.