Most na Waryńskiego

Most na Waryńskiego
Lata 70. Rys. inż. A. Milkowski. Sensowna lokalizacja trasy mostowej (zmieniona przez Zaleskiego)

poniedziałek, 11 maja 2015

Facepalm #1




Radny Paweł Gulewski Prywatny (PO)



Nie mogłem się oprzeć. 

Stąd wziął się, moim zdaniem, wynik pierwszej tury na który największy wpływ miała porażka w grupie dwudziestolatków. Było to widać już podczas wcześniejszych wyborów, co często podkreślałem na blogu (np. tu i tu, a także tu i tu, a zwłaszcza tu).

Żaden z lokalnych gogusiów nie przyciąga elektoratu młodych ludzi. Ba! Oni ich odpychają od Platformy i PSL.

Antysystemowość Kukiza imponuje buntującemu się pokoleniu młodych-odrzuconych, którzy doświadczają na rynku pracy barier nieznanych pokoleniu 30. i 40-latków. Atrakcyjne miejsca pracy są zajęte przez starsze pokolenia. Młodzi nie znajdują w polityce wzorców, zostaje im więc bunt, który umie wiarygodnie wyrazić Paweł Kukiz. Mimo, że nie jest młody, pozostaje jego symbolem.

Przed wyborami można kupić górników i rolników. Dużo trudniej sprawić by młodzi ludzie mieli sprawiedliwy udział w wytwarzanych w gospodarce dochodach. Pracują bardzo dużo, zarabiają grosze. Nadwyżkę zgarnia żyjące we względnym dobrobycie pokolenia wyborców Platformy (30-40 latkowie).

Czym mogą zaimponować młodym ludziom ich rówieśnicy w szeregach Platformy i PSL? Ścieżka kariery, którą podąża klub Piotra Całbeckiego nie jest uniwersalna dla pokolenia dzisiejszych dwudziestolatków. Odpycha tak samo jak nepotyzm w PSL (w Toruniu zwany Czasem Gospodarzy).

Proponując referendum w sprawie JOW prezydent Komorowski pokazuje jak bardzo nie rozumie przyczyn słabego wyniku pierwszej tury. Rozgoryczenie w komentarzu Adama Michnika wydaje mi się również źle wyartykułowane. Przyszłość Polski jest dziś w rękach młodych ludzi - tak powinien zostać sformułowany komentarz na łamach Gazety.


Aspiracje młodych poszukają politycznej przystani 
(ich wyrazem może być garderoba radnego 
Pawła Gulewskiego Prywatnego - 
- atrybut sukcesu)


Tylko 8 tysięcy dla narzeczonej? 
W Toruniu można u marszałka wyciągnąć więcej bez zaręczyn.


Exit polls (IPSOS) głosowanie wg wieku




11 komentarzy:

  1. Remis ze wskazaniem na Komorowskiego w grupie 30-latków. W pozostałych grupach wiekowych prezydent przegrywa. Fatalny wynik.

    Wyraźnie dobry wynik prezydent uzyskał tylko w miastach powyżej 500 tys mieszkańców, czyli tam gdzie powstają centra outsourcingowe w których młodzi ludzie mogą znaleźć w miarę stabilne, w miarę dobrze płatne zatrudnienie.

    Stworzenie godziwych warunków pracy i ułożenia sobie życia osobistego, rodzinnego, to klucz do sukcesu politycznego. Młodzi ludzie dużo pracują, mało zarabiają. Jeśli starszym pokoleniom zależy na utrzymaniu swojego względnego dobrobytu muszą podzielić się trochę sukcesem zawodowym i materialnym z młodymi.

    Takie problemy jak legalizacja marihuany, związki partnerskie czy in vitro są na dalszym planie. Na pierwszym zawsze są godziwe warunki życia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tym razem to młodzi ludzie wybiorą w jakiej Polsce chcą żyć. Nie Adam Michnik. Na razie odrzucają zarówno Polskę liberalną jak i Polskę solidarną. Trudno się im dziwić. Moim zdaniem to zdrowy objaw. Dziwne byłoby, gdyby młodzi rozumieli o co kłóci się Kaczyński z Tuskiem z komentarzem Żakowskiego, Paradowskiej i Olejnik (między jedną a drugą umową śmieciową).

    OdpowiedzUsuń
  3. Głupio byłoby to wszystko stracić z powodu braku higieny politycznej.

    OdpowiedzUsuń
  4. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17903531,Wybory_prezydenckie_2015__Komorowski_podpisal_projekt.html

    "Prezydent podpisał i skierował do Sejmu projekt nowelizacji konstytucji, umożliwiającej wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu."

    Zmiana konstytucji w trakcie i pod wpływem wyniku kampanii wyborczej na wniosek prezydenta stojącego na straży konstytucji? To się w głowie nie mieści.

    Bronek się chyba obraził.

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie jest sympatyczna wpadka Bronka:


    "Jak przeżyć za 2 tys.? "Wziąć kredyt"

    Podczas spaceru prezydenta zaczepił młody chłopak. Zapytał, jak ma żyć i za co kupić mieszkanie jego siostra, która po trzech latach szukania pracy znalazła jedynie taką, w której zarabia dwa tysiące złotych. - Znaleźć inną. Wziąć kredyt. Mieć pracę. Wiesz, że w Polsce spada bezrobocie? A w Anglii idzie w górę -odpowiedział Komorowski."

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17904397,Wybory_2015__Kandydaci_wyszli_na_ulice__Komorowski.html

    Mam wrażenie, że Komorowski chce te wybory przerżnąć. Trudno mi sobie wyobrazić gorzej przygotowaną do prezydentury osobę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta osoba na tym stanowsiku to KOMPROMITACJA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kukiz lub Duda byliby lepsi?

      Usuń
    2. Co przez 5 lat p. Komorowski zrobił obywatelom? OSZUKAŁ ICH! I to wystarczy. PO - PARTIA OSZUSTÓW.

      Usuń
  7. Znów to samo:

    http://wyborcza.pl/1,75478,17907962,Olechowski___4xTak___To_byly_cwiczenia_skierowane.html

    "PO w 2004 roku zbierała podpisy m.in. pod projektem referendum w sprawach: zmniejszenia liczebności Sejmu, likwidacji Senatu, zniesienia immunitetu i wprowadzenia JOW. PO zebrała wówczas 700 tys. podpisów, ale nie zdążyła przeprowadzić zmian przed końcem kadencji. Po wyborach władzę przejęło PiS, a podpisy zostały - jak mówi Paweł Kukiz - zmielone w sejmowej niszczarce.

    - To były rzeczy organizowane przez rzemieślników polityki jako ćwiczenia żołnierzy, którzy stoją pod bronią. Nie żartuję, mówię tak, jak było naprawdę - powiedział o tej akcji Olechowski"

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,143907,17912015.html

    "Kukiz zaproponował wczoraj, aby obaj kandydaci, którzy zmierzą się w drugiej turze: walczący o reelekcję prezydent i Andrzej Duda, wzięli udział w debacie zorganizowanej w Hali Widowiskowo-Sportowej w Lubinie. Zaoferował, że może poprowadzić tę debatę. Duda na propozycję Kukiza przystał." (...)

    "- To jest niejasna propozycja w związku z tym, że albo jest się politykiem, albo jest się obywatelem tylko i wyłącznie. Propozycja, aby dwóch kontrkandydatów - tzn. pan Andrzej Duda i ja debatowali ze sobą przy udziale trzeciego konkurenta, który przestał być konkurentem, wydaje mi się być rzeczą co najmniej dziwną - powiedział Komorowski pytany przez dziennikarzy w Warszawie o tę propozycję."


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten manewr (z uniknięciem debaty Kukiza) i referendum w sprawie JOW można określić jako "wycofanie się na z góry upatrzone pozycje"...

      Komentarz filmowy:

      https://www.youtube.com/watch?v=GP7F7Uw6yP4

      Usuń
    2. p. Komorowski jak i jego sztab stchórzyli. Boją się zwykłych obywateli. PO - PARTIA OSZUSTÓW...

      Usuń