Most na Waryńskiego

Most na Waryńskiego
Lata 70. Rys. inż. A. Milkowski. Sensowna lokalizacja trasy mostowej (zmieniona przez Zaleskiego)

niedziela, 25 października 2015

Kto wyleci z Sejmu?


Cieszę się, że wyborcza rywalizacja między Platformą a PiS 
powoli staje tłem dla ostatecznej rozgrywki o polityczne 
"być, albo nie być". Kto wypadnie z polityki, a kto do niej wejdzie.


Według ostatnich przedwyborczych sondaży PiS mógł liczyć na 33-39% głosów, a Platforma między 20 a 27%. Dużo większe znaczenie ma wynik pozostałych komitetów: im więcej przekroczy próg 5% i wejdzie do Sejmu, tym mniejsza szansa na to, że PiS zdobędzie 230 mandatów.


Mam wrażenie, że o przyszłości Polski nie zadecyduje wynik osiągnięty przez Platformę czy PiS, ale wynik jak uzyskają pozostali. Każdy 1% głosów ma tu ogromne znaczenie, frekwencja i uczestnictwo w wyborach nigdy nie były tak ważne jak teraz.

Mogę się mylić (a wrzucę ten komentarz już po publikacji exit-polls), ale czy zastanówmy się, czy sytuacja nie wygląda w ten sposób:

1) Oprócz PO i PiS mamy pięć komitetów: Kukiz, Nowoczesna, Zjednoczona Lewica, PSL, Partia Razem.

2) Wejdą dwie albo trzy partie. Szanse, że w Sejmie znajdą się cztery są niewielkie.

3) Największe szanse ma Kukiz (w sondażach 10-15%) i Nowoczesna (5-10%). Ta dwójka to sondażowi pewniacy. Czy oprócz nich wejdzie trzecia partia?

4) Zjednoczona Lewica ma między 8-12%, PSL 4-5%, Razem 2-3%, Korwin 3%. Dla koalicji lewicowej próg wyborczy wynosi 8% a Partia Razem zyskała przychylne komentarze i rozgłos w debacie wyborczej odbierając głosy Zjednoczonym. PSL balansuje na granicy progu.

5) Pytanie brzmi: czy z polityki wypadnie Zjednoczona Lewica, czy PSL? A może wyleci całe środowisko postpezetpeerowskie razem ze swoimi wiernymi satelitami?

6) A może pytanie brzmi: czy do polityki wejdzie nowa, autentyczna socjaldemokracja? A może wreszcie uda się ultrasom od Korwina i będziemy mieli sejm bez lewicy?

7) Bez względu na to, kto wejdzie a kto wyleci z polityki, skład opozycji wobec PiS będzie miał kluczowy wpływ na debatę parlamentarną i publiczną.

8) Patrząc z tej perspektywy, nie mogłem zagłosować lepiej i za to dziękuję tym, którzy włożyli dużo pracy w start w tych wyborach

Aktualizacja:

Wyniki exit - polls dla TVN24

PiS 39.1
PO 23.4
Kukiz 9.0
Nowoczesna 7.1
Zjednoczona Lewica 6.6
PSL 5.2
Korwin 4.9
Razem 3.9

Sejm bez lewicy. Totalna porażka Platformy.



12 komentarzy:

  1. Dylemat: PSL czy Korwin?

    Nie zasnę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korwin od lat balansuje na granicy progu wyborczego. W końcu musi mu się udać.

      Usuń
  2. Jutro kolejki pod kantorami i Biedronką.

    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla PO to już raczej koniec. Nie mają lidera, Michał Kamiński zawiódł. Teraz nadzieją jest Petru. Wkrótce zaczną się dyskusje o transferach do Nowoczesnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choć jest tam pewna grupa, która może liczyć tylko na transfer przed Trybunał Stanu.

      Usuń
    2. A całość, jako formacja, zasłużyła właśnie na taki wynik wyborczy.

      Wielu ludzi, zaliczam się do nich, takie wyniki przyjmuje z wielkim niepokojem. Ale jeśli kogoś za nie obwiniam, to są to wyłącznie politycy i działacze Platformy Obywatelskiej. Wszystkich: od ministrów przez parlamentarzystów na radnych i marszałku kończąc.

      Usuń
  4. A na razie czeka nas scenariusz węgierski.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myśląc o tych wyborach dochodzę do wniosku, że największy dystans ujawniający się w tym, że mi coś wydaje się normalne, naturalne, logiczne, zrozumiałe i intuicyjne, a komuś wydaje się niemożliwe, głupie, abstrakcyjne i niedopuszczalne dzieli mnie od Państwowej Komisji Wyborczej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piotr Stasiński, GW (mój ulubiony komentator Loży prasowej): Polacy, którzy zagłosowali na PiS i Kukiza odrzucają ten kraj.

    Ja się z taką diagnozą fundamentalnie nie zgadzam. Jest to diagnoza GW, którą rozumiem widząc zagrożenia i obawy związane z przejęciem władzy przez PiS.

    Nie jest jednak tak, że 40% głosowało za odrzuceniem tego kraju, jego ustroju, osiągnięć z ostatnich lat. W tych 40% są ludzie, którzy pracowali na rzecz tego kraju, którzy swoją pracą wspierali wzrost gospodarczy i rozwój.

    Problemem jest grupa, która reprezentowała ten kraj. Grupa ludzi, którzy zawiedli i rozczarowali. Nikt nie przekreśla dorobku III RP. Kompromituje go obecna klasa polityczna którą społeczeństwo odrzuca. Mnie to absolutnie nie dziwi, że ludzie nie chcą dziś oglądać Platformy. Na swoim blogu wiele razy pisałem skąd takie obrzydzenie może się brać. Kiedyś ludzie nie chcieli oglądać SLD. Po aferze Rywina i Orlenu. Wtedy też Polacy odrzucali III RP? Nie. Wtedy po prostu powiedziano "nie" środowisku, które straciło zaufanie ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypominam sobie jak pisałem wiele miesięcy temu, że życzę temu krajowi, tej demokracji, naszej ojczyźnie, żeby Platforma straciła pełnię władzy.

      Nie życzyłem Polsce rządów PiS. Większości bezzwględnej, prezydenta Dudy. Życzyłem liberalnej demokracji żeby Platforma straciła w Polsce pełnię władzy. Bo władza Platformy sprawowana przez 8 lat bez należytej kontroli ze strony chociażby mediów zagrażała liberalnej demokracji.

      Usuń
    2. A najwięcej przykładów sprawowania władzy bez kontroli społecznej obserwowałem na naszym samorządowym podwórku; widziałem jak liberalna demokracja pod kontrolą medialną funkcjonowała tutaj. Być może wybór PiS to wylewanie dziecka z kąpielą. Ja jednak na PiS nie głosowałem. Wstawiam się jednak za tymi, których Stasiński uznaje za osoby, które III RP przekreślają. Oni po prostu przekreślają PO jako partię która rządzi III RP. Wolałbym, żeby GW jednak bardziej krytycznie spojrzała na PO, zwłaszcza tu, w samorządzie.

      Usuń
    3. Poza tym, jaki program przedstawiła PO? Likwidacja ZUS??? To jest program III RP? To jest program, który popiera Gazeta Wyborcza? Likwidacja OFE - podstępna. Likwidacja ZUS - kolejny etap likwidacji III RP. Rozwalania fundamentów ustrojowych państwa (systemu emerytalnego) jakoś Stasiński nie widział.

      Usuń