Wzrost wynagrodzeń, zgodnie z moimi przewidywaniami
z ubiegłego roku, stał się głównym tematem kampanii wyborczej.
Najbardziej ucierpiała na tym PO.
(Ostrzegałem, sugerowałem, prosiłem - byli głusi przez rok).
Osoby osiągające dochody z pracy w wysokości 1-2 średnich krajowych otrzymywałyby zwrot 50% poniesionych wydatków na szkolenia w formie ulgi podatkowej (odpis od podatku).
Osoby o wynagrodzeniach poniżej średniej krajowej otrzymywałyby w trakcie roku od 50% do 99% dofinansowania do szkoleń w zależności od wysokości dochodu i rodzaju szkoleń.
Dodatek szkoleniowy w formie ulgi lub dofinansowania obejmowałby wszelkie formy podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w tym naukę języków obcych, pod warunkiem uzyskania akredytowanego certyfikatu.
Osoby o wynagrodzeniach powyżej 2 średnich krajowych - brak ulg i dofinansowania.
Ponadto pracodawcy mogliby odliczyć od 25% do 50% wydatków poniesionych na szkolenia dla swoich pracowników od zysku przed opodatkowaniem (o ile wynagrodzenia tych pracowników nie przekraczają 2 średnich krajowych).
Nie przemyślałem dokładnie proponowanych form wspierania podnoszenia kwalifikacji pracowników, wydają mi się jednak bardzo potrzebne.
Chcemy więcej zarabiać - podnośmy swoją wydajność, zwiększajmy swoje kwalifikacje. Dlaczego państwo nam w tym nie pomaga? Dlaczego nie pomaga nam w tym samorząd?
Ciekaw jestem, czy taki pomysł znajduje się w programie Partii Razem, na którą zamierzam głosować.
OdpowiedzUsuńA może jest w programie jakiejś innej partii?
Co ciekawe, dziś z takiej ulgi korzystają pracodawcy którzy finansują swoim pracownikom MBA.
OdpowiedzUsuńhttp://www.vat.pl/pracownicy-i-zus/doksztalcanie--pracownicy-i-zus/ulgi-podatkowe--doksztalcanie-7631/
Chore państwo.
Obecnie obowiązujące przepisy:
OdpowiedzUsuńhttp://podatki.elfin.pl/?id=podatki/przewodnikpodatkowy/artykuly//wswtl.html&id_artykulu=2221
Należy pamiętać, że odliczyć można tylko 19 % poniesionych wydatków nie więcej jednak niż 433,20 zł, co odpowiada wydatkowi w wysokości 2280 zł.
A co ty wymagasz od pazernej hołoty Perfidnych Oszustów. Sami chcą się nachapać - trzymać się koryta i pogłębiać dno to hasło PO...
OdpowiedzUsuń