Most na Waryńskiego

Most na Waryńskiego
Lata 70. Rys. inż. A. Milkowski. Sensowna lokalizacja trasy mostowej (zmieniona przez Zaleskiego)

wtorek, 3 maja 2016

Naczelnik



Podejrzewam, że polityczny pomysł Jarosława Kaczyńskiego polega na tym, aby zmienić konstytucję w ten sposób, żeby Duda i Szydło przestali być potrzebni. Władza wykonawcza przeszłaby w ręce prezydenta, który powoływałby i odwoływał premiera. Nowa konstytucja przypominałaby kwietniową z 1935 r. lub francuską konstytucję V republiki.

W samorządowych wyborach bezpośrednich PiS umiał wykorzystać przewagę wynikającą z konsolidacji (Warszawa). W wyborach do Senatu, w okręgach jednomandatowych, zdobył 61 mandatów (w sejmie 37.5% mandatów). 




Ustrój polityczny kraju będzie prowadził do równowagi politycznej jaką obserwujemy w samorządach. 

W Toruniu Michał Zaleski rządzi nieprzerwanie od 2002 roku. Przez ponad 10 lat utrzymywał władzę obiecując budowę mostu i walcząc z wrogami swojego mostowego pomysłu, insynuując istnienie "układu" który hamuje rozwój miasta. Dopiął swego i zrealizował inwestycję szkodliwą przy aplauzie lokalnych mediów, z poparciem marszałka, ministrów, koalicji i opozycji. Dziś zaś planuje wydanie około 0.5 miliarda na jeszcze głupszą inwestycję. I nikt mu się nie sprzeciwi. Podobnie będzie wyglądało "przyspieszenie" po centralizacji władzy w kraju. 

Pomysł na IV RP przypomina mi projekt trzeciego mostu w Toruniu. Drugi ledwie dojechał z Lipnowskiej na pl. Daszyńskiego kosztem wieloletnich opóźnień i setek milionów utopionych bez sensu w asfalcie. Gdy wydaje się że utknął tam na dobre lokalna telewizja kablowa i wtórujące jej gazety żyją nadzieją na kontynuację albo kolejny "wielki skok" - tym razem w innej części miasta. 

A ludzie się potem dziwią że mało zarabiają a podatki służą realizacji zachcianek i wizji rządzących zamiast ich potrzeb. Przecież zamiast tych mostów bez ładu i składu "z pieniędzy europejskich" można mieć 500 plus i równowagę budżetową. 

Nawiasem mówiąc nie wierzę że "Unia da" kasę na wizję Zaleskiego: połączenie pl. Daszynskiego z wylotówką na Chełmżę. Ale Unia już wcześniej negatywnie zaskakiwała więc pewnie znów stracimy kilkaset baniek. Nasi politycy z kolei uważają że Zaleskiego charakteryzuje "siła spokoju" niczym Tadeusza Mazowieckiego (poseł Tomasz Lenz, lider PO). Nie nauczyliśmy się naprawiać rzeczy złych w kraju. Nie sądzę byśmy stali się zamożniejsi - nie umiemy dokonywać rozsądnych decyzji i nie umiemy ich z perspektywy czasu ocenić. 

1 komentarz:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń