Most na Waryńskiego

Most na Waryńskiego
Lata 70. Rys. inż. A. Milkowski. Sensowna lokalizacja trasy mostowej (zmieniona przez Zaleskiego)

sobota, 11 lutego 2017

Smog w Toruniu. Winni radni i prezydent?


Kilka ciekawych dokumentów. Stawiam tezę, że za smog w mieście odpowiadają radni i prezydent. Najbardziej podpadli mi radni PO, Gulewski i Krużewski, którzy zaproponowali by ze smogiem walczyć kupując drony. Gulewski jest radnym z Bydgoskiego, które ma spory problem z przyłączeniem się do ciepła sieciowego i jest dzielnicą o dużym zagęszczeniu źródeł niskiej emisji.



1) 2013 rok - 350 tys zł na dofinansowanie inwestycji ekologicznych, w tym wymianę pieców. Maksymalny poziom dofinansowania za usunięcie źródeł niskiej emisji: 5,4 tys zł. Kpina. Dofinansowanie nie powinno wynosić 30-50% tylko 100% (było 90%)

2) 2011 rok: obowiązująca uchwała RMT nr 77/11

3) 2010 rok: Projekt założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, prąd i gaz. Interesujący dokument wskazujący na konieczność współpracy samorządu z EDF na Starówce. Jest w nim mowa o programie Cergii EDF "Zero emisji na starówce", a także ciekawy cytat z ustawy o możliwości zobowiązania właściciela nieruchomości przez prezydenta miasta do usunięcia trujących pieców

4) 2013 rok: Plan działań na rzecz zrownoważonej energii w Toruniu opracowany przez nasz słynny Consus. To jest dopiero wesołe: na lata 2013-2015 zalecono przeznaczenie ze środków miasta kwoty 700 tys zł na likwidacje emisji w ramach programu "Zero emisji na Starówce". To działanie jest zdaniem autorów mniej ważne niż kontynuacja budowy trasy wschodniej i średnicowej, na które gmina chce przeznaczyć 1 miliard złotych i którejest wyżej na liście priorytetów i ma zdecydowanie wyższe kwoty.

5) 2015 rok: Plan Gospodarski Niskoemisyjnej, znów opracowany przez Consus. Słaby. Tu chodziło o podział pieniążków unijnych z RPO i uzasadnienie, że wybrane już projekty mają wpływ ekologiczny.

6) 2007 rok: Zero emisji na starówce, Nowości. To ciekawe, że w latach 90-tych ówczesne władze miasta zainwestowały w podłączenie starówki do sieci miejskiej i pozyskały na to środki zewnętrzne.

Ciekaw jestem, czy piece węglowe wymianiane są w lokalach komunalnych, czy też samorząd woli je najpierw sprzedać. Patrząc na przetargi na miejskie nieruchomości mam wrażenie że woli sprzedać. Przecież w ramach przetargu można zobowiązać nabywcę do likwidacji pieca. Ale po co?


Cytat z Projektu założeń do Planu z 2010 roku. Czy prezydent i radni wywiązali się z tego zadania?

Dla kompleksowej realizacji ww. zadań Cergia opracowała propozycję realizacji Programu „Zero emisji na Starówce” z punktu widzenia rozwoju systemu ciepłowniczego. Niemniej zakres „Programu” winien obejmować (między innymi): 
1. Szczegółową inwentaryzację stanu prawnego i potrzeb cieplnych c.o. i c.w.u. mieszkańców
i użytkowników tego obszaru, obejmującą między innymi:
➔ Wizję lokalną w budynkach wraz z inwentaryzacją sposobu ogrzewania,
➔ Identyfikację stanu prawnego właścicieli (administratorów),
➔ Ustalenie potrzeb cieplnych poszczególnych mieszkańców,
➔ Uzyskanie zgody ww. na podłączenia do msc:
 wstępne ustalenia z właścicielami (administratorami) w zakresie zgody i miejsca na
usytuowanie węzła i przyłączy cieplnych oraz ilości podłączanych lokali w danym budynku
do węzła (msc),
 możliwość etapowania prac w obiektach,
 zapoznanie się z ewentualnymi planami właścicieli (administratorów) w zakresie
zmiany istniejących systemów grzewczych, w tym możliwości sfinansowania takich
zadań.
2. Opracowanie koncepcji uciepłownienia obszaru;
3. Podział zakresu całego "Programu" na etapy zwane „Projektami..".Każdy z nich może być realizowany do kilku lat. W ramach „Projektów” opracowane zostaną projekty techniczne dla instalacji służących zaopatrzeniu wszystkich potencjalnych odbiorców wybranych fragmentów obszaru.
 
Konsekwencją realizacji działań inwestycyjnych wg „Programu " powinno być wprowadzenie systemu monitoringu efektów realizacji „Programu..." oraz systemu nadzorowania pracy wszystkich zrealizowanych w ramach „Programu..." instalacji.
Podstawową zasadą realizacji „Programu..." w zakresie jego organizacji i finansowania jest to, że stanowi on przedsięwzięcie wspólne, w którym stronami wiodącymi jest Gmina Toruń i Cergia SA. Wymaga to formalnego ustalenia zakresu i formy współpracy pomiędzy Cergią SA, a właścicielami (zarządcami) obiektów na tym obszarze (może to okazać się bardzo trudne lub niekiedy niemożliwe). Szczególny rodzaj współpracy będzie dotyczył Cergii SA i Prezydenta Miasta Torunia, który byłby reprezentantem podmiotów występujących na tym obszarze.
 
Zadanie likwidacji niskiej emisji na Starym Mieście stanowi zadanie wynikające z procesu planowania energetycznego. Ponieważ nie jest w stanie podjąć się go samodzielnie przedsiębiorstwo energetyczne zgodnie z art. 20 UPE rekomenduje się wykonanie dla tego zadania Planu zaopatrzenia, po uprzednim uchwaleniu „Założeń do planu...” Uchwalony przez Radę Miasta Plan jw stanowić powinien podstawę działań w dwu płaszczyznach: 
1. Płaszczyźnie inwestycyjnej – działanie polegać będzie na wspólnej realizacji przez Miasto i przedsiębiorstwo energetyczne działań w ramach „Programu” z wykorzystaniem wsparcia środków preferencyjnego finansowania inwestycji w ochronie środowiska. 
2. Płaszczyźnie prawno-organizacyjnej - w ramach działań należy zapewnić skuteczność
programu w obszarze Starego Miasta poprzez wydanie odpowiednich decyzji.
Podstawowym instrumentem prawnym miasta w zakresie działania jw. jest ustawa Prawo
ochrony środowiska, która daje miastu prawo do regulacji niektórych procesów, wg art. 363:
 
Art. 363. Wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać osobie fizycznej, której działalność negatywnie oddziaływuje na środowisko, wykonanie w określonym czasie czynności zmierzających do ograniczenia ich negatywnego oddziaływania na środowisko. 
Posługując się tym narzędziem Prezydent, w oparciu o uchwalony „Plan zaopatrzenia...”, winien na drodze decyzji ustalić działania odbiorców, jako zgodne z ww. Planem . W ww. „Planie zaopatrzenia...” powinny zostać określone:
 rozwiązania techniczne zmiany dotychczasowego sposobu zaopatrzenia w ciepło (na podstawie
audytów energetycznych i analiz techniczno–ekonomiczno–ekologicznych);
 propozycje w zakresie wykorzystania odnawialnych źródeł energii;
 harmonogramy prac w tym zakresie uwzględniające etapowość i kompleksowość działań;
 koszty realizacji zadań oraz źródła ich finansowania.
 
Z uwagi na fakt, iż przedsięwzięcie likwidacji „niskiej emisji” kwalifikuje się do wsparcia z funduszy pomocowych, jako główne kryterium w kwestii konstrukcji finansowania działań należy przyjąć maksymalizację środków pozabudżetowych. 
W związku z tym, że zmiana sposobu ogrzewania wiąże się ściśle ze wzrostem kosztów za
ogrzewanie dla odbiorcy, należy przeanalizować możliwość warunków dofinansowania ponoszonej przez odbiorcę różnicy ww. kosztów, przy ściśle sprecyzowanych warunkach, tj. poziomie dochodów i wielkości odbioru ciepła.

3 komentarze:

  1. http://www.nowosci.com.pl/torun/a/ponad-5-mln-zl-do-wziecia-w-programie-likwidacji-piecow-weglowych,10895923/

    2013 rok: Urzędnicy miejscy nie znają regulaminu programu Kawka, jak sugerują beneficjenci, czy może brakuje szczegółowych wytycznych dla tego projektu, jak twierdzą w magistracie?

    - Miejscy urzędnicy, którzy pośredniczą w realizacji programu Kawka nie znają odpowiedzi na podstawowe pytanie, kto może ubiegać się o pieniądze z programu - twierdzą zainteresowani projektem.

    OdpowiedzUsuń
  2. 2013 "Największa koncentracja pieców węglowych występuje w dzielnicy Stare Miasto. Blisko 43%
    (ok. 23 MW) systemów ogrzewania w tym rejonie stanowią piece węglowe w mieszkaniach indywidualnych. Piece węglowe, znajdujące się w obszarze Starego Miasta, stanowią 44% wszystkich pieców zinwentaryzowanych w Toruniu.

    Najistotniejszymi problemami w walce z niską emisją nie jest doprowadzenie sieci cieplnej do poszczególnych budynków, tylko bezpośrednio do mieszkań, a także wyższy koszt ciepła pochodzącego z sieci niż ogrzewanie węglem. Zadanie wymiany indywidualnych systemów ogrzewania powinno być realizowane przy okazji termomodernizacji budynków."

    W porównaniu do 2010 r nie ma juz mowy o rozwiązaniu problemu wzrostu kosztów ciepła wymienie pieców.

    Nadal ponad 40% źródeł zaopatrzenia w ciepło to piece węglowe. Tempo zmian jest zupełnie nieadekwatne do sytuacji. Ile lat mozna rozwiązywać problem? Ile kadencji? 15 lat? Przez ostatnie 15 lat zrobiono o wiele za mało dla poprawy powietrza skoro nadal mamy tyle piecy a w latach 90 na starówce położono sieć miejskiego ogrzewania systemowego. Wystarczy się do niej podłączyć. Samorząd się tym nie interesuje. Podobnie jak Bydgoskim, gdzie sieć jest gorzej rozwinięta.

    Lewobrzeżny Toruń to w ogóle temat który nikogo nie obchodzi. Tam nie ma kotłowni miejskiej tylko gaz indywidualnie zakładany lub stary kocioł węglowy.

    Ale najlepsze w tym wszystkim są propozycje orłów z PO: kupmy drony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeglądałem te dokumenty i mimo że mówi się w nich o potrzebie inwentaryzacji istniejących piecy i harmonogramie ich wymiany, nigdzie nie ma wyników tej inwentaryzacji.

    Nie sposób wyczytać ile piecy jest na każdym osiedlu, ile mieszkań ma zaopatrzenie w ciepło ze starych piecy, jaki do odsetek, ile przyłączono do sieci miejskiej, kiedy planuje się realizacje konkretnych celów polityki.

    Cele w tych programach sformułowane są ogólnikowo - przynajmniej z perspektywy ochrony powietrza. Te dokumenty kosztowały sporo kasy, ale na pierwszy plan wybija się tam potrzeba inwestycji komunikacyjnych. Drogowych i trochę tramwajowych i ścieżek rowerowych. Ale ochrona powietrza czy zużycie energii w mieszkaniach prywatnych - a to jest dużo więcej niż transport - w ogóle nie mają programu. To jes raptem kilkaset tysięcy. Duzo wiecej, dziesiątki milionów, zaplanowano do wydania w budynkach urzędu i instytucji mu podległych.

    To jest kpina a nie polityka energetyczna.

    OdpowiedzUsuń