Most na Waryńskiego

Most na Waryńskiego
Lata 70. Rys. inż. A. Milkowski. Sensowna lokalizacja trasy mostowej (zmieniona przez Zaleskiego)

piątek, 10 października 2014

Unijna kasa finansuje kampanię wyborczą



Polska znakomicie wykorzystuje środki europejskie: na finansowanie kampanii 
wyborczej Platformy Obywatelskiej i PSL.

"Nowości", e-wydanie, str. 11
piątek, 10 października 2014 r.



Dla kogo pracują pieniądze z Unii? Dla Ciebie? Dla mnie? Może trochę. Ale przede wszystkim pracują dla przedstawicieli partii politycznych.

10 października, piątek, Nowości - Dziennik Toruński.

Strona 9




W nagłówku napis reklama. Wykupiono całą dziewiątą stronę w najdroższym, piątkowym wydaniu gazety o największym lokalnym zasięgu. Kto i co reklamuje? Nie wiadomo.

Nowości, e-wydanie, str 9
piątek, 10 października 2014 r.


Treść reklamy ma przypominać artykuł prasowy. Tytuł napisany dużą czcionką: "Duży może więcej czyli o łączeniu producentów owoców i warzyw". Poniżej wielkie zdjęcie prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Andrzeja Grossa z PSL, kandydata partii w wyborach samorządowych w województwie kujawsko-pomorskim. Cały artykuł jest wywiadem z panem Grossem, który ma przypominać publikację gazety, jeśli przeoczymy stosunkowo niewielki napis "reklama" w nagłówku. Pan Gross opowiada o grupach producenckich, Unii Europejskiej, polskim rolnictwie, o wszystkim i o niczym.


 Strona 11

W nagłówku już nie ma napisu"reklama", pojawia się napis "akcja społeczna". Nasze społeczeństwo jest najwyraźniej tak zamożne, że wykupiło całą stronę gazety aby poinformować o swojej najnowszej społecznej inicjatywie i to akurat w trakcie kampanii wyborczej.

Poniżej zbiór logo, które nie są własnością żadnej partii politycznej, o czym inicjatorzy "akcji społecznej" najwyraźniej zapomnieli:

Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego
Narodowa Strategia Spójności
Unia Europejska
Województwo Kujawsko-Pomorskie



Tytuł: "Pomysły warte miliardów - wielka akcja Nowości, Expressu Bydgoskiego oraz Urzędu Marszałkowskiego".

"Zbuduj swój region - weź udział w konkursie! Na zwycięzców czekają cenne nagrody"

Poniżej wywiad z Piotrem Całbeckim, marszałkiem województwa kujawsko-pomorskiego.

* * *

Dzięki taki działaniom rośnie mój sceptycyzm wobec Unii Europejskiej i jej budżetów. Skoro tak łatwo sfinansować za pomocą unijnej kasy kampanię wyborczą to jak uwierzyć, że "konkursy" na pieniądze europejskie nie są ustawione? Skąd ta pewność, że kasa z Unii nie płynie przede wszystkim do ludzi związanych z partiami?

Gdy trzeba, gdy zbliżają się wybory, politycy sięgają do budżetu środków europejskich aby prowadzić z nich swoje kampanie wyborcze. Nie wiem kto sfinansował reklamę szefa ARMiR-u, pana Andrzeja Grossa, w na stronie 9 "Nowości": ARMiR, Unia Europejska, czy pan Gross. Nie jest to jednak promocja grup producenckich, Unii ani ARMiR. To jest reklama pana Andrzeja Grossa, którego twarz na zdjęciu spogląda niczym z plakatu wyborczego. Nie zdziwiłbym się, gdyby to samo zdjęcie znalazło się na plakatach pana Grossa.

Wiem natomiast kto sfinansował reklamę Piotra Całbeckiego, kandydata do sejmiku województwa na stronie 11. Moim zdaniem to nie jest ani reklama Unii, ani Narodowej Strategii Rozwoju, ani Urzędu Marszałkowskiego, ani Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Akcja "Zbuduj swój region!" została moim zdaniem zaplanowana jako jeden z elementów kampanii wyborczej Piotra Całbeckiego i PO w wyborach samorządowych: "8 miliardów czeka na pomysły mieszkańców". Została sfinansowana ze środków publicznych w ramach budżetu środków europejskich o czym świadczą użyte logotypy.

Środki europejskie powinny być wykorzystane w celu zwiększenia konkurencyjności europejskiej gospodarki. Czy kampania promująca budżet środków europejskich w perspektywie 2014-2020 jest nam potrzebna? Być może. Dlaczego więc jej przebieg zbiega się z wyborami samorządowymi? W ten sposób kwestionowany jest sens prowadzenia kampanii reklamującej środki unijne. Nie będę pisał, że te działania budzą kontrowersje bo one budzą mój głęboki sprzeciw.

* * *

Unia Europejska nie jest własnością partii politycznej. Środki europejskie nie mają służyć prowadzeniu kampanii wyborczych. Szanujmy flagę Unii Europejskiej, jej symbole, hymn. Nie ma zgody na używanie logotypów europejskich do kampanii wyborczej a środków z budżetu Unii do finansowania kampanii wyborczej.

Brońmy Unii Europejskiej przed pazernością lokalnych polityków. Brońmy jej budżetu przez zachłannością partii politycznych. Nakładanie logo Unii Europejskiej nie może usprawiedliwiać niegospodarności przy wydawaniu środków europejskich o czym wiele razy pisałem na tym blogu.

Rozpoczynając kampanię reklamującą budżet europejski wraz z kampanią wyborczą w wyborach samorządowych pan Całbecki i Platforma narażają reputację Polski w Europie. Narażają nas również na utratę tych środków. Czyżby znów miały pojawić się komentarze, że gdy twierdzę, że pieniądze europejskie wydawane są nie w sposób efektywny tylko polityczny narażam nas na utratę dotacji? Tak było w przypadku mostu. Moim zdaniem to nieodpowiedzialni politycy narażają nasz interes, a nie ludzie, którzy zwracają im uwagę na szkody jakie wyrządzają miastu czy regionowi.

Chcę być obywatelem Unii Europejskiej a nie członkiem jakiejś słabej organizacji partyjnej, która boi się utraty władzy.



3 komentarze:

  1. Zaliczyłem kolejną skargę do instytucji unijnych; przy okazji wspomniałem o tych 149 melonach. Tego naprawdę nie rozumiem: można było się wstrzymać i nie łączyć tych pieniędzy z wyborami. Wtedy byłyby pewne, nikt by się nie czepiał. Ale może chodzi o to, aby je narazić a nawet stracić?

    OdpowiedzUsuń
  2. jasne ze to naduzywanie pozycji i srodkow do celow kampanii wlasnej osoby. robi tak calbecki i zaleski (za miejskie czyli nasze). ostatnio otwierajac z katabasem... salonik prasowy!
    wiec skarga mysle sluszna.

    OdpowiedzUsuń
  3. *kampani promocji wlasnej osoby..

    OdpowiedzUsuń